Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
legina
Dołączył: 25 Cze 2015
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Środa Śląska
|
Wysłany: Czw 9:29, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Ja dziś uzbierałem ze 2 kg.fasolki szparagowej i trochę ogórków .Wprawdzie nie w lesie,ale b.mnie to cieszy.I też bezkleszczowo. to na kleszcze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
ela151
Dołączył: 24 Cze 2015
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Czw 11:30, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
A ja dziś zjadłam takie śniadanie: Black Crim i Malachitowa Szkatułka na kanapce- niebo w gębie.
[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ela151 dnia Czw 11:35, 02 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw 12:05, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Smakowicie wygląda ta Twoja kanapka, moja Malachitowa Szkatułka ma dopiero małe owocki na kilku gronach, muszę o nią dbać, bo z drugiego zielonego, Green Giant, pewnie nic nie będzie.
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
besia
Dołączył: 24 Cze 2015
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: granica Warmii i Mazur
|
Wysłany: Czw 12:10, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Bardzo Wam zazdraszczam !!!
Fasolka dopiero kwitnie , ogórki za małe do zrywania , a pomidorki zielone . U mnie to jeszcze nie tak szybko , ale będzie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
legina
Dołączył: 25 Cze 2015
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Środa Śląska
|
Wysłany: Czw 13:10, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Besia masz rację nadzieja pozwala spokojnie patrzeć w przyszłość
tj.pewnie początek sierpnia,z pomidorkami i wcześniej z pozostałymi..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez legina dnia Czw 13:11, 02 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniag78
Dołączył: 23 Cze 2015
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria
|
Wysłany: Czw 14:06, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
O kurczę! Elu daj gryza takiej kanapki! Monitor można obślinić! U mnie pomidorom jeszcze sporo brakuje do zbioru, mam nadzieję, że przez ten tydzień (zapowiadają ponad 30 stopni w cieniu) szybko nadgonią. Fasolka dopiero u mnie kwitnie, za to groszku codziennie zjadamy sporą michę. Do tego miechunka, papryczki, rzodkiewki i sałata.
Cyklantera ma już małe owoce. I jeden brokuł wyprzedził resztę, ma już całkiem ładną różyczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emalia112
Dołączył: 23 Cze 2015
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:39, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
A ja wczoraj zjadłam małego pomidorka żółtą gruszkę. A w poniedziałek zorbie zupę z pierwszej dyni. Te które nie zjem za młodu pójdą do suszenia i służą jako pojemniki do kompozycji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw 14:56, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Ja dzisiaj wyrwałam ostatnie rzodkiewki, siedzimy teraz w cieniu i pogryzamy, bo upał straszliwy, możecie się poczęstować
[link widoczny dla zalogowanych]
Swoją drogą, czy znacie sprawdzone odmiany rzodkiewek, które można posiać teraz i nie pójdą w pęd?
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ela151
Dołączył: 24 Cze 2015
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Czw 15:36, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
No tak ładnych rzodkiewek to jeszcze nie widziałam i takich kolorowych w dodatku. Dopiero jestem na FO od końca kwietnia więc na razie tylko pomidory zdążyłam opanować, ale już czuję co to będzie w przyszłym sezonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw 16:07, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Dziękuję, są nie tylko ładne , ale i smaczne , mimo, że duże rosną ,to nie parcieją, niestety nie da się ich teraz wysiewać, testowałam kilka odmian, które podobno miały się udawać na długim dniu, ale moim zdaniem to tylko ściema i wyciąganie pieniędzy przez producentów.
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PaulaPola
Moderator
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 17:02, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Irena, oddaj rzodkiewki! ja w tym roku mało pojadlam. Może dlatego że na początku maja sialam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mymysteryy
Dołączył: 24 Cze 2015
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Czw 17:18, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Ela, nie masz nic nad nami litości pokazując nam takie widoki . U mnie to dopiero koktajlówki zaczynają dojrzewać .... ale koktajlówka, to tylko namiastka pomidora. Czekam na konkrety
Legina, pomidor od Ciebie nieźle wystawia moją cierpliwość na próbę. Nie chce się wybarwić i ujawnić kim tak naprawdę jest, tylko rośnie i rośnie
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 17:27, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
On mi wygląda na K-37.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mymysteryy
Dołączył: 24 Cze 2015
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Czw 17:37, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Już właśnie jakiś czas temu były takie sugestie na FO. W sumie fajnie jakby tak było, bo skoro to nie Rudy, to przynajmniej mi się smaczny zamiennik trafił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
legina
Dołączył: 25 Cze 2015
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Środa Śląska
|
Wysłany: Czw 20:38, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Kasiu jakoś tak namieszałem,ale naprawdę nie wiem dlaczego.Zamiast K127 wysłałem K37.Niby drobna pomyłka.Głupio mi tym bardziej,że na swoich Rudych widzę zmiany barwy.
Miecio rozpoznał,bo to z jego nasion.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez legina dnia Czw 20:41, 02 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mymysteryy
Dołączył: 24 Cze 2015
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Czw 21:44, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
No ile razy mam jeszcze pisać, że jestem zadowolona z tej pomyłki
Legina bardzo, bardzo dziękuję za K-37. Jest piękny i zapewne będzie równie smaczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PaulaPola
Moderator
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 23:49, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Lubicie koty? Ja uwielbiam, a jeszcze bardziej lubie je w roli głównej Musicie zobaczyć tego futrzaka [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pią 0:31, 03 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Kasiu
K-37 i w dodatku z dzyndzlem. Musi smakować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PaulaPola
Moderator
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 22:49, 03 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Co robicie przy poczatku weekendu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emalia112
Dołączył: 23 Cze 2015
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:59, 03 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Jutro robię grilla imieninowego syn Piotr więc się dołączy. A w niediele wszyscy jadą nad wodę be ze mnie. Antybiotyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BobejGS
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gsquad
|
Wysłany: Sob 0:20, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Aaaa.. Trochę przy warzywkach pobiegałem, popodlewałem, odchwaściłem i stwierdzam, że mogłoby popadać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BobejGS dnia Sob 0:21, 04 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 5:06, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
U mnie jest w tej chwili 19•C za oknem, piekę ciasto, ciężko będzie przetrzymać dzisiejszy dzionek.
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mymysteryy
Dołączył: 24 Cze 2015
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Sob 8:17, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
W taki upał, to chyba najlepiej będzie schować się w lesie, więc ja dziś idę na jagody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aniag78
Dołączył: 23 Cze 2015
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Austria
|
Wysłany: Sob 9:21, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
U nas do lasu nie ma po co iść, chyba, że po drzewo na opał. Susza taka, że nawet mech zniknął.
Mogło by popadać, jeden zbiornik wody już opróżniłam, jeszcze jeden tylko został A deszczu jak nie było tak niiii ma.
Zaraz się biorę za obiad, może jakieś ciasto. A po południu do ogrodu, bo teraz już za gorąco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 9:35, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Na jagody nie pójdę, ale pierogi z jagodami będę dzisiaj robić, właśnie rozważam jak to zorganizować na działce, szkoda,że nie można ich przygotować wcześniej, no ale czego to się nie robi dla wnusi?
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 9:46, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
O tak. Czego się nie robi dla wnusi ?
Babcia piecze ciasto z truskawkami a ja , podczas rannego obrządku na działce, zerwałem litr pachnących poziomek. W zamrażarce musi być stale zapas lodów, a w lodówce obowiązkowo aktimelki i danonki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 10:49, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Moja córka jest zakręcona na punkcie" zdrowej żywności? " i we wszystkim, co kupuje, sprawdza skład, dobrze, że dziecko ma dziadkōw, bo pewnie smak niektórych potraw poznałaby dopiero po osiągnięciu pełnoletności
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amanita
Moderator
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pruszków/mazowieckie
|
Wysłany: Sob 10:56, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Przypomina mi to sytuację w rodzinie, gdzie jeden z zięciów mojej teściowej jest muzułmaninem i oczywiście zabrania swoim dzieciom jeść szynki wieprzowej czy schabowych. Teściowa oczywiście ignoruje to i gdy zięć nie widzi, daje wnukom wieprzowinę Ale dzieciaki uwielbiają schabowe i tacie nic nie mówią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 11:20, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Ja z kolei nie wierzę w kupne jajka od szczęśliwych kurek , nie ma żadnej gwarancji, że są z wolnego wybiegu, mam pewność, jak dostaję jajka od mojego sąsiada działkowego, jego kurki spacerują za nim krok w krok, jak kopie, wybierają pędraki z ziemi, dostają moje nadwyżki sałaty, na deser podskubują gronka porzeczek, nawet bez koguta są szczęśliwe.
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 12:21, 04 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Bardzo mnie śmieszą takie twory językowe jak " jaja wiejskie ", albo "kurczak wiejski "
Ciekaw jestem jak wyglądają " jaj miejskie ". A odnośnie wiejskiego kurczaka przypomina mi się dowcip.
Spaceruje po mieście kogut. Podszedł pod budkę z napisem " kurczaki z rożna "
Patrzy się i patrzy, a w końcu mówi sam do siebie :
- no, kurna. Damy przyjechały do miasta się opalać, a na wsi nie ma kogo bzykać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|