Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maraga
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:06, 26 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry w upalny poranek.
Mam dylemat.
Te moje pomidorki w folii jakoś się buntują.
Rosną co prawda,ale szału nie ma.
Na niektórych widać oznaki braku magnezu.
Już raz zasilałam Mikrokomplexem.
Nie wiem czy ponownie go użyć,czy raczej siarczanu magnezu?
Mietku!
Proszę o poradę.
Zdanie mnaimada zrozumiałam inaczej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Śro 7:52, 27 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Zależy jak duży jest ten niedobór magnezu - Marysiu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maraga
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:29, 27 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Witam!
Przyjrzałam się krzakom w folii i właściwie to kilka liści na różnych krzakach ma oznaki braku magnezu.
Jak już pisałam,każdy krzak inny.
Nie można porównać.
Martwi mnie co innego.Po przedwczorajszym podlaniu wodą na 3 krzakach dzisiaj zauważyłam po jednym,największym owocu z plamą od spodu.
Kolor taki jak mają świeżo obite jabłka.
Ni to zielony,ni to szary.
Liście u tych pomidorów zielone.
W powietrzu panuje wilgoć, ( pokazały się małe purchawki w ogrodzie ) temp.około 30C,jest duszno.
I tak się zastanawiam co to może być?
SZW czy zz.
Przyznaję się bez bicia,że niczym tam jeszcze nie pryskałam.Oprócz jednego owocu Kalmana cytrynianem wapnia i mikrokomplexem.
Zdjęcia zrobię trochę póżniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Śro 14:57, 27 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Prawdopodobnie to SZW.
Widzisz, celowo pytałem, jak duży jest ten niedobór magnezu ?. Oprysk magnezem albo wywołałby SZW, albo pogłębił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maraga
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:06, 27 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Mietku!
Dziękuję
Jeszcze dzisiaj zrobię wszystkim owocom,bez wyjątku oprysk CW.
Pozdrawiam Maria.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maraga
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:24, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry !
I znowu piątek.Jak ten czas szybko leci.
Prognozy zapowiadają deszcze. I gdzieś tam pada,a nawet leje.
U nas jak podczas mszy w kościele.Ostatnio w ubiegłą niedzielę trochę popadało.
Pomału kończą się beczki z deszczówką.Tak potrzebną do oprysków.
Czekałam z podlewaniem pomidorów w gruncie,a tu nic.
Trzeba chwytać za konewkę i podlać.Nie ma innej rady.
Muszę je dokarmić saletrą potasową.A ziemia sucha jak pieprz.
Ostatnio czegoś szukając wpadłam na wątki z użyciem wody utlenionej do oprysku.Co prawda jeszcze nie miałam czasu aby dokładnie poczytać na ten temat.Ale pewnie to zrobię.
Mietku!
Pewnie wiesz o tym.Czy mogę prosić,przy okazji o krótką wypowiedż?
Pozdrawiam Maria.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pią 9:38, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Witam Marysiu
O ile mnie pamięć nie myli, to jest pomysł naszego najdroższego kolegi, więc trzeba zapytać u źródła , bo może autor wie coś, czego ja nie wiem, a zwłaszcza na temat trwałości wody utlenionej .
Swoją drogą będę miał dla Ciebie inny wynalazek, ale to na przyszły sezon. Bardziej praktyczny i trwalszy niż woda utleniona. Na razie zleciłem synowi by załatwił mi w Niemczech pewien specyfik. Jeśli uda mi się go zdobyć podzielę się tym preparatem z Tobą .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maraga
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:33, 29 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Mietku!
Wielkie dzięki.
Ja już mam swojego Idola
Pisałam,że nie pada
Za chwilę zaczęło padać.Wyglądało,że sporo tego deszczu spadnie.
Niebo było zasnute chmurami.Zdążyłam tylko podłączyć pompę do wody.
I już po deszczu.Teraz słoneczko grzeje.
Pozdrawiam Maria.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lester
Dołączył: 19 Lip 2015
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 10:38, 31 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
pomodoro napisał: | http://ipopom.inhort.pl/index.php?d=opis&id=106
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Pomodoro, bardzo dziękuję .
Mam jeszcze jedno pytanie.Posadziłem w tym roku(w gruncie) otrzymaną od znajomego malinówkę. Nie znam nazwy , moge tylko dodac że ma duże owoce.Otóż na pierwszym gronie wykształciły się wielkie owoce które jednak zatrzymały wzrost krzaka.Czy u odmian wielkoowocowych jak ta należy ograniczać ilość kwiatów na pierszym gronie?Jak poprowadzić krzak w przyszłym roku?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lester dnia Nie 10:49, 31 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 15:33, 31 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Powiedzmy, że zmniejszysz ilość kwiatów na I gronie. Uzyskasz większe owoce, wagowo będzie mniej więcej to samo i jeśli wskutek tego zabiegu pomidor pójdzie bardziej w górę, to się opóźni. Poza tym tak do końca nie wiadomo co jest powodem zatrzymania wzrostu. Niekoniecznie musi to być zbytnie obciążenie owocami.
Tak to jest jak się uprawia nieznane odmiany w dodatku na glebie o nieznanym składzie.
Wyobraźmy sobie pilotowanie samolotu bez nawigacji i w dodatku bez znajomości stron świata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lester
Dołączył: 19 Lip 2015
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 21:11, 31 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Ziemie badałem ale w 2015r.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 22:27, 31 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Masz tą analizę ?
A tak jeszcze w temacie. Nie rozumiem co Ci da, że będziesz miał powiedzmy 4 grona po jednym owocu zamiast 2 gron po 2 owoce w gronie ?.
Ja tak mam na K-37. Nie wtrącam się tym pomidorom w ich plonowanie. Jest to zresztą ryzykowne. Powiedzmy, że usuniesz część kwiatów z I i II grona i nagle na wyższych gronach pomidor przestanie wiązać. No i co ?. Okaże się, że jesteś pomidorowym masochistą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mamena
Dołączył: 01 Sie 2016
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Pon 13:47, 01 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie!
Mam problem z niedoborami w pomidorach: potasu, magnezu i wapnia.
Mam glebę piaszczystą, bardzo przepuszczalną, odczyn kwaśny 5. Klasa ziemi V.
Ziemia nigdy nie uprawiana po pastwiskach.
Sucha zgnilizna jest u mnie czymś oczywistym.
Nawożenie rzędowe obornikiem krowim rocznym i raz gnojówką z pokrzywy i skrzypu.
Krzaki są ogromne, pomidorów też jest dużo, ale....
W związku z nie przygotowaną glebą jest za dużo azotu i muszę uzupełnić inne składniki a nie zrobię tego obornikiem czy gnojówką.
Oprysk tylko naturalne preparaty: cytrynian wapnia, polyversum, grevit.
Mam wszystko do uzupełnienia braków : azotan potasu, siarczan magnezu i kredę malarską lub popiół drzewny.
Nie wiem tylko jak mam to zastosować i w jakich proporcjach aby jak najszybciej roślinki z tego skorzystały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 18:58, 01 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Na jesień mile widziana analiza gleby. Dopiero wtedy możemy powiedzieć, czy te niedobory maja pierwotny charakter tzn brak ich w glebie czy też są skutkiem wzajemnej blokady składników wynikającej z nadwyżek i niewłaściwej proporcji. Niedobór wapnia w roslinach wcale nie musi wynikać z jego braku w glebie, niedobór magnezu podobnie może być wynikiem blokady wskutek nadmiaru potasu lub/i azotu amonowego. Analiza powinna być wykonana jesienią ponieważ jeśli zajdzie konieczność wapnowania i równoczesnego uzupełnienia fosforu nie można tych dwóch zabiegów wykonywać jednocześnie.
W tej chwili, ponieważ pomidory są już w fazie bliskiej dojrzewania, oprysk saletrą potasową co 7 dni w stężeniu 5 g/l. Nie stosować doglebowo bo może to pogłębić niedobory wapnia i magnezu.
Zdało by się zdjęcie krzaka z niedoborem magnezu do oceny jak dalece jest ten niedobór posunięty i czy to faktycznie jest niedobór magnezu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mamena
Dołączył: 01 Sie 2016
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Pon 23:32, 01 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
jutro postaram się znaleźć krzaczek z najbardziej widocznymi objawami braku magnezu.
Pomodoro poradź proszę, który z Twoich preparatów będzie najbardziej skuteczny na Alternariozę. Nie stosuję chemicznych środków ochrony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Wto 5:30, 02 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Przyda się Tobie i innym też. Wzajemna relacja między składnikami pokarmowymi w glebie
[link widoczny dla zalogowanych]
Na alternariozę IF
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lester
Dołączył: 19 Lip 2015
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 8:26, 02 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
pomodoro napisał: | Masz tą analizę ?
A tak jeszcze w temacie. Nie rozumiem co Ci da, że będziesz miał powiedzmy 4 grona po jednym owocu zamiast 2 gron po 2 owoce w gronie ?.
Ja tak mam na K-37. Nie wtrącam się tym pomidorom w ich plonowanie. Jest to zresztą ryzykowne. Powiedzmy, że usuniesz część kwiatów z I i II grona i nagle na wyższych gronach pomidor przestanie wiązać. No i co ?. Okaże się, że jesteś pomidorowym masochistą |
Pomodoro, ja dopiero drugi rok sadzę pomidory więc jestem cienias .
Dane z badan z 2015r:
Ca-3323
Cl-10
K-25
Mg-194
N-NO3-<10
P-79
ph-7.18
zasolenie NaCl-0.19
Zaleciłeś mi w ub roku na wiosnę przekopać z ziemią-
0.8kg K2SO4 /10m2
0.3kg NH4NO3/10m2
pgłównie saletra potasowa
Ja w tym roku nawoziłem identycznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Wto 9:10, 02 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
A czy ja dawałem Ci jakieś wskazówki co do nawożenia w tym roku ?.
Bo jeśli to ja Ci kazałem ponownie dać w tym roku tak wysoką dawkę potasu to musiałem być bardzo zmęczony albo nie bardzo trzeźwy
Ty masz duży nadmiar wapnia. Popatrz do tabeli dwa posty wyżej jakim antagonistą jest wapń.
Ja każdego roku próbuję jakąś nową odmianę, ale nie więcej niż 2. Uprawiam odmiany tylko takie, z którymi jest najmniej problemów. To jest tak , jak w małżeństwie. Co z tego, że mi się podobają inne kobiety skoro muszę być wierny jednej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maraga
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:29, 02 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry!
Mietku!
Dziękuję Ci za powyższą tabelkę.
Zaciekawiła mnie literka A w magnezie i potasie.
Jak to jest? Możemy opryskiwać tymi dwoma składnikami jednocześnie.A tu pisze,że to dwa przeciwieństwa.
Wiem dotyczy to gleby a nie oprysku rośliny.
To znaczy,że podlewać gleby jednocześnie nie można?
Możesz to wytłumaczyć?
Tylko nie denerwuj się za takie głupie pytanie.
Co do skuteczności IF przeciw alternariozie to mogę potwierdzić w 100 %,że działa i to bardzo skutecznie.
Przy okazji moje gruntowe pomidorki,a także ogórki wczoraj dostały dawkę IF.
Na dzisiaj po południu zapowiedzieli opady deszczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lester
Dołączył: 19 Lip 2015
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 9:46, 02 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
pomodoro napisał: | A czy ja dawałem Ci jakieś wskazówki co do nawożenia w tym roku ?.
Bo jeśli to ja Ci kazałem ponownie dać w tym roku tak wysoką dawkę potasu to musiałem być bardzo zmęczony albo nie bardzo trzeźwy
Ty masz duży nadmiar wapnia. Popatrz do tabeli dwa posty wyżej jakim antagonistą jest wapń.
Ja każdego roku próbuję jakąś nową odmianę, ale nie więcej niż 2. Uprawiam odmiany tylko takie, z którymi jest najmniej problemów. To jest tak , jak w małżeństwie. Co z tego, że mi się podobają inne kobiety skoro muszę być wierny jednej |
W tym roku to moja samowola .
Dwa posty wyżej nie ma żadnej tabeli(nic mi się nie otwiera )Czyli co?Za dużo potasu do wapnia?Czy wapnia do potasu?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lester dnia Wto 10:09, 02 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Wto 12:45, 02 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
W międzyczasie wkleiła swój post Marysia, więc trzy posty wyżej. I nic nie musisz otwierać, bo to jest zdjęcie.
Wystarczyła w zupełności połowa tej ilości potasu jaka była dana w 2015 r, czyli 0,4 kg/10 m2. Przyszłej więc wiosny należy dać 0,4 kg/10 m2 siarczanu potasu, 0,3 kg/10 m2 saletry amonowej i jeśli nie był stosowany obornik 0,3 kg/10 m2 superfosfatu wzbogaconego.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lester
Dołączył: 19 Lip 2015
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 13:07, 02 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Nawoziłem rzędowo kurzakiem.W ub roku przedobrzyłem z nim więc w tym roku dałem go mniej.Dziękuję za pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Wto 13:21, 02 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Marysiu
Antagonizm składników ma miejsce w glebie. Jeśli analiza wskazuje nadmiar potasu należy się liczyć z niedoborem magnezu w rośllinach. W takiej sytuacji nie wolno jest podlewać czy podsypywać roślin żadnym nawozem potasowym bo można sobie zafundować nie tylko niedobór magnezu, ale też i SZW. Niedobór potasu w glebie też może spowodować SZW dlatego, że potas jest potrzebny dla prawidłowego transportu wody w roślinach, a co za tym idzie i wapnia. Dla prawidłowego wzrostu roślin ważna jest nie tylko zawartość potasu i magnezu w glebie ale też stosunek zawartości. Nie powinien on być większy niż 2.
Jeśli skład gleby jest prawidłowy można podlewać owocujące pomidory roztworem saletry potasowej. Jeśli jest nadmiar potasu pomidory trzeba opryskiwać magnezem i azotem. W takiej sytuacji każde dodanie do gleby potasu oraz/lub azotu amonowego może wywołać niedobór magnezu i wapnia.
Taka to jest wzajemna gra składników w glebie.
Ciekawa też jest sprawa nawożenia azotem. Azot amonowy w glebie konkuruje i z potasem i z wapniem i z magnezem. Nawożenie doglebowe pogłównie mocznikiem - na przykład- jest mało skuteczne ze względu na to, że jest słabo przyswajalny przez korzenie a ponadto powoduje przejściowy wzrost pH. Ten sam mocznik jednak podany dolistnie wchłania się natychmiastowo i bez żadnych zmian chemicznych jest natychmiast wbudowywany w struktury białkowe rośliny. Piszę o tym tak dla ciekawości, by uzmysłowić sobie, że sprawa nawożenia nie jest taka prosta jakby na pozór się wydawało.
Co do alternariozy. Ja co roku, raz mniej, raz więcej miałem liści zaatakowanych tą chorobą z reguły najniższych, jako, że zarodniki znajdują się w glebie. Jednak tego roku, mimo, że jest nadmiernie wilgotny nie widziałem alternariozy nawet na liściach leżących na ziemi. Niewątpliwie jest to skutek zastosowania moich kosmetyków . Podobnie z ogórkami. Mimo, że momentami leżą owoce wprost w błocie nie ma śladu infekcji rizoktoniozą.
Tej zimy będę główkował nad nowym środkiem na bazie oleju rzepakowego z pierwszego tłoczenia . Jeżeli uda mi się w prosty sposób emulgować ten olej być może zastąpi on krochmal . Poprawiłoby to znacząco działanie zwłaszcza HT jako, że tymol ma bardzo dobrą rozpuszczalność w oleju. Być może , że koncentrat HT będziemy robić nie na spirytusie ale właśnie na oleju rzepakowym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maraga
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:42, 03 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Mietku!
Dziękuję za wyjaśnienie.
Ten post będę czytać codziennie przy każdorazowym wejściu na forum.
Dla skutecznego przyswojenia zawartych Twoich wypowiedzi.
Zrozumiałam też jak ważne jest odpowiednie nawożenie gleby pod uprawę pomidorów.
Wiem,że nie byłbyś sobą,gdybyś poprzestał na dotychczasowych miksturach.Dziękuję Ci za nie
Wiem,że sporo osób je stosuje.Są łatwe w sporządzaniu,niedrogie i przede wszystkim skuteczne.
Pozdrawiam wraz z dzisiejszym słoneczkiem.
Maria.
Tak na marginesie dodam,że krochmal ugotowany w większej ilości niż potrzeba można wykorzystać na drugi dzień do oprysku.
Trzeba tylko od razu po ugotowaniu przykryć pokrywką.
Sprawdziłam,nawet kilka dni jest taki jaki powinien być.
Chociaż chyba nie ma potrzeby takiego długiego trzymania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Śro 13:36, 03 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Co nuż pojawiają się na FO posty dezinformujące działkowców
Cytat: | dyrydyry7
Tytuł: Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15PostNapisane: 2 sie 2016, o 00:32
Offline
500p
500p
Postów: 555
---
kacona
O tej porze roku pękanie to cecha odmianowa, to co CI napisał mirek jeszcze to pogłębia, niestety tak jest , żę wiele odmian amatorskich zwłaszcza malinówek ma tendencję do pękania, i nie ma to związku z brakami czy niedoborami
|
A jak jest w rzeczywistości?.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Może to być spowodowane przez:
1. przenawożenia
2. ekstremalne wahania temperatury
3. ekstremalne wahania wilgotności gleby
4. Za mało liści chronić owoce
5. Niektóre odmiany pomidorów są bardziej podatne na pękanie niż inn |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pomodoro dnia Śro 13:40, 03 Sie 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maraga
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:08, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Witaj Mietku!
Czy możesz zerknąć na te liście?
Nie mogę dojść co to może być.Już 2 dni przeglądam różne strony w internecie aby dopasować.
Tu podaję strony z forum.
Kiedy ja się nauczę wklejać tutaj zdjęcia
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na razie to tylko tak mi wychodzi
Pozdrawiam ze słoneczkiem od rana.
Maria.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 11:18, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Witam
Na zdjęciach z drugiego linku/ niedoświetlone/ są plamy ZZ.
Na zdjęciach z pierwszego linku:
- jeśli na owocach są punktowe plamki to rację ma cantati
- jeśli nie ma zmian na owocach jest to septorioza.
[link widoczny dla zalogowanych]
Czym pryskałaś ostatnio swoje pomidory ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pomodoro dnia Pon 11:21, 08 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maraga
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:41, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Witaj Mietku!
Po południu zrobiłam parę zdjęć.
I znowu umieściłam je na FO żeby przenieść również tutaj.
Te krzaki wcześniej były pryskane w sumie 3 razy.
IF, PW i IF.
Być może,że powinnam wcześniej zacząć opryski.Ale krzaki zielone,pogoda bez deszczu, to wydawało mi się,że mogę opóżnić
Ostatni oprysk IF był w ubiegły poniedziałek.A w czwartek cały dzień był pochmurny z przelotnym deszczem.
W piątek zauważyłam te nakrapiane piegami liście.
W sobotę kupiłam Cabrio Duo i tym opryskałam.
Dzisiaj było ponad 30C, na noc i na jutrzejszy dzień zapowiadają opady deszczu.
Czy to pomoże?
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam Maria.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 20:14, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Powinno pomóc, bo to Cabrio Duo to takie skrzyżowanie Acrobatu z Amistarem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maraga
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:31, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Mietku!
Bardzo,bardzo Ci dziękuję!
Będę obserwować dalej!
Nie miała baba kłopotu
Posadziła pomidory.
Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnej nocy!
Maria.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|