Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
legina
Dołączył: 25 Cze 2015
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Środa Śląska
|
Wysłany: Nie 16:21, 06 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Irenko!
Tego wszystkiego jest tak dużo,że już nie ogarniam.Na razie już nie będę eksperymentował,bo szukanie tych naj..... może doprowadzić do szaleństwa.Kończę na tym co mam.Nasionka Bartka będą do dyspozycji.
Te które opisywałem jak na dzisiaj są dla mnie idealne i na tym zahamowałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie 17:22, 06 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Józiu, Ty miałeś na próby dużo więcej czasu, ja uprawiam pomidory dopiero drugi rok, dla mnie to ciągle nowość , ale będę się starała mocno ograniczyć.
Dziękuję za obiecane nasiona Bartka, upomnę się o nie w odpowiednim czasie
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pią 9:18, 18 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Wysiałem paprykę Ramiro czerwoną a zbieram żółtą
[link widoczny dla zalogowanych]
Prawdopodobnie zakupione owoce papryki pochodziły od hybrydy i nastąpiło rozszczepienie cech. W każdym razie papryki b. dekoracyjne. Oprócz tej żółtej jest i oczywiście czerwona ,a właściwie malinowa. Słodkie, smaczne i o grubej ściance.
Jeśli ktoś chętny na nasiona to proszę dać znać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pomodoro dnia Pią 9:19, 18 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pią 18:55, 18 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Mietku, bardzo chętnie przygarnę parę nasionek, ja w tym roku debiutowałam z paprykami, z różnym efektem, w donicach na balkonie są niezbyt okazałe, za to w gruncie cieszą oko i podniebienie.
Mam Ramiro czerwoną, będę miała do kompletu żółtą
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pią 19:02, 18 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Zanotowałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pią 19:57, 18 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Dziękuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pią 20:47, 18 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Właśnie mam zamiar Irenko zakonserwować w słoiki taki kolorowy mix czerwono- żółto- zielony jako dodatek w zimie do sałatek i surówek a nawet kanapek czy do dekoracji potraw na stół. Na razie te trzy kolory papryki zuzywam do lecza jako, że trzeba przerobić dary boże w postaci cukinii, pomidorów i papryki właśnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 5:19, 19 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Mieciu, jaką zieloną byś polecał?
Ja dokupiłam na ryneczku kilka sadzonek zielonych i żółtych( teoretycznie takie miały być)
żółtych nie mam wcale, a zielone to straszna cienizna.
Za zielone robi u mnie cyklantera, mieszam ją z czerwoną papryką, tylko trzeba wybierać maluśkie owocki, bo większe smakują jak tektura.
Paski czerwonej papryki, podpieczonej w piekarniku i bez skórki dodaję do suszonych pomidorów, zalewam to oliwą z oliwek z czosnkiem i ziołami, ten zestawik cieszy się dużym powodzeniem w mojej rodzinie
Słyszałam od mojej bliskiej forumowej koleżanki, że bardzo smaczna jest papryka kiszona, ale tej jeszcze nie próbowałam...
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 6:34, 19 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Jako zieloną używam niewybarwioną Ramiro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 12:51, 19 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
No popatrz, nawet nie wiedziałam że takie zielone można jeść
Czyli zamiast zielonej można użyć niewybarwioną Ramiro
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Śro 19:13, 23 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Dziś zlikwidowałem uprawę pomidorów gruntowych. Owoce zerwane z najwyższych pięter będą sobie powoli dochodzić w altanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw 8:45, 24 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Mieciu, pokażny zbiór
Ja też mam zamiar dzisiaj zerwać, przynajmniej te gruntowe, bo pod daszkiem to chyba jeszcze kilka dni wytrzymają.
Wczoraj wszystkie pomidory dostały oprysk OW.
Załatwiłam sobie na ryneczku kartony z wytłoczkami po brzoskwinach, więc powinny mieć dobrze, zastanawiam się tylko, czy nie przetrzeć tych wytłoczek OW albo HT, brzoskwinie były zagraniczne, mogą być z jakimś grzybem?
Może wystarczy jak wyłożę szarym papierem?
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 8:52, 24 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Ja się nie bawię w żadne wyściółki. Przecieram blaty wodą z dodatkiem octu jak to się robi myjąc lodówkę. Pomidorki się trzymają super.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 11:53, 24 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Bardzo smaczna cukinia. Pozostawiłem egzemplarz na nasiona. Od przyszłego sezonu przestawiam się wyłącznie na tą odmianę. Ma cienką , miękką skórkę nawet na starszych egzemplarzach i dużo lepsza w smaku od odmian zielonych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BobejGS
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gsquad
|
Wysłany: Pon 23:27, 05 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Witaj Pomodoro. Poszukuje źródła z szybkością pobierania składników mineralnych z nawozów stosowanych dolistnie. Jeśli takowe istnieje i mógłbyś podrzucić, to byłbym bardzo wdzięczny. Na FO jest takowy spis, jednak jeśli istnieje jakiś bardziej rozszerzony, to chętnie go zagłębie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pią 14:24, 09 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Mam tylko to :
Azot (N) 80% po 5 godzinach
Magnez (Mg) 20% po 1 godzinie; 50% po 5 godzinach
Fosfor (P) 50%po 2,5-6 dniach
Potas (K) 50%po 1-4 dniach
Wapń(Ca) 50% po 4-5 dniach
Bor (B) 50% po 2 dniach
Miedź (Cu) 50% po 1-2 dniach
Mangan (Mn) 50% po 1-2 dniach
Cynk (Zn) 50% po 1 dniu
Żelazo (Fe) 8% po 1 dniu
To są główne makro- i mikroelementy. Co Cię jeszcze interesuje ?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BobejGS
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gsquad
|
Wysłany: Pią 17:47, 09 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Dziękuje. Spisze sobie do notatnika.
Nie chodziło mi o tyle co o kolejne makr/mikr, co o ich dalsze wchłanianie. Ale już mam co do tego jakiś konspekt i przy tej liście już mi to wszystko wystarczy. Dzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pouder
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Pon 16:49, 12 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Witaj Pomodoro po dłuższej przerwie, na pewno coś doradzisz, dostałam trochę świeżego kurzaka i nie wiem co robić, trzymać żeby się przerobił -jest w workach, przekopać teraz czy wiosną dać rzędowo rozrobiony z wodą. Oj nie jest proste to ogrodnictwo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 20:01, 12 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
W workach plastikowych, zawiązane, przechować do wiosny w chłodnym pomieszczeniu byle nie zamarzły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pouder
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Pon 20:16, 12 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Dzięki, jest w plastikowych 25 kg. workach, mogę go trzymać w częściowo oszklonej niby altanie z kamienną podłogą, myślę, że jak okryję to przetrwa. Ma iść pod pomidory i ogórki czyli na wiosnę nawożenie rzędowe. Chciałam tak z ciekawości zapytać o Perłę Małopolski, w gruncie pyszna w donicy fertygowana bez smaku jak zupełnie inny pomidor
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emalia112
Dołączył: 23 Cze 2015
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:54, 12 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Karina ja miałam tylko w donicy 30 litrowym wiadrze- beczce i jedyny pomidor z którego nie dałam rady zebrać nasion. Bo każdy zastawiony na krzaku by przejrzał znikał. Wnuczka jak jej zabroniłam zrywać z tego krzaka powiedziała, ale on taki dobry. Zerwałam przed mrozami takie dwa ledwo zapalone i zrobię próbę może wykiełkują..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pouder
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Pon 21:59, 12 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Z ciekawości wysieję go jeszcze raz do gruntu i donicy i porównam. W donicy miał lepsze warunki ale coś mu nie posłużyły choć wyglądał cudnie oblepiony owocami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Wto 9:10, 13 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
U mnie też na balkonie był lepszy smakowo niż z gruntu. Choć nie powiem, ale teraz , wśród owoców z przechowalni, wyróżnia się pozytywnie smakiem.
Karina, a jak nawoziłaś swoją PM w donicy ?.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Wto 9:18, 13 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
emalia112 napisał: | Zerwałam przed mrozami takie dwa ledwo zapalone i zrobię próbę może wykiełkują.. |
W razie problemów z nasionami zawsze się coś znajdzie u mnie.
A owoce Bartka, krzyżówki Perły Małopolski z czarną Mata Hari podejrzewam jeszcze bardziej Wnuczce posmakują.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pomodoro dnia Wto 9:24, 13 Paź 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pouder
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Wto 14:35, 13 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Fertygowałam nawozem wg. Twojego przepisu a PM w gruncie dostała rzędowo obornik i później już nic, owocowała lepiej ta w donicy ale smak nijaki, ani kwasku ani słodyczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
emalia112
Dołączył: 23 Cze 2015
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:45, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Dziękuje za deklarację i tego się będę trzymać i w odpowiednim czasie się zgłoszę, bo oba owoce choć przejrzałe miały w sumie 4 nasiona nie ma nawet z czego próby zrobić.
Wygląda na to, że Perła jest dosyć wrażliwa na nawożenie. Ja nie miałam kontroli nawożenia przy tym akurat pomidorze, bo w tej części ogrodu królowała moja mama, która mi nie ufa co do uprawy czegokolwiek i bałam się, ze będzie po mnie poprawiać.Ma te swoje 86 lat i swoje przekonania. Dlatego nawoziłam go raz w tygodniu, a jak zauważyłam niedobory to dolistnie. Zdecydowanie grona tego pomidora były krótsze i owoce mniejsze jak u innych( porównując zdjęcia}., Odbiła się ta głodówka też na nasionach,
ale smak podobno rewelacja. Tak twierdzą zgodnie wszyscy domownicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 20:27, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Domownikom Twoim smakuje Perła Małopolski tylko dlatego, że nie mają nic na pieńku z osobnikiem o nicku pomodoro . Śmieszne to, że nie smakuje on wybitnie moim wrogom z FO.
W tej chwili konsumujemy na trzy rodziny pomidory z przechowalni i ta odmiana jest smakowo najlepsza. Zdecydowanie pomidorowy zapach i smak i największa zawartość cukrów.
Jeśli chcesz nasiona, to zapiszę Cię na swoją listę.
Z pomidorów wielkoowocowych rewelacyjny był pomidor z rozszczepienia K-122 . Nazwałem go " czekista " bo kształt miał identyczny jak czapki rosyjskich czekistów. Pomidory miały charakterystyczny czubek. Niestety pozbawione były nasion. Dopiero ostatni zerwany z krzaka owoc miał trochę nasion, coś ze 20 szt. Zostanie obowiązkowo wysiany w przyszłym roku. Pomidor malinowy, mięsisty z genem twardości. Słodziutki .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BobejGS
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gsquad
|
Wysłany: Nie 13:03, 18 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Ja tam na Perłe małopolski złego słowa nie powiem. Dla mnie super koktajlówka. A jej twardośc, to dla mnie bardzo duża zaleta. Idealna do przekrojenia na ćwiartki i do przygryzania do kanapki. U mnie bankowo zostaje.
W następnym sezonie zmieniam jednak tryb uprawy na mniej różnorodności koktajlówkowej i kolorowej, na pomidory czerwone i malinowe, z dużą dawkę odmian przerobowych.
Muszę tylko się dogadać z kimś na zdobycie kilku nasion sakiewkowej Red pear i jakichś innych wielkoowocowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pouder
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Nie 18:00, 18 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Moja PM z gruntu też przepyszna i potwierdzam, że może poleżeć a tej z donicy mimo leżakowania smak się nie polepsza. Nasiona zebrałam z owoców z gruntu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
chmielu11
Dołączył: 23 Sty 2016
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląskie
|
Wysłany: Sob 15:06, 23 Sty 2016 Temat postu: nawożenie rzędowe |
|
|
Witam POMODORO ,mam do Ciebie prośbę w obliczeniu obornika granulowanego pod pomidory i ogórki w nawożeniu rzędowym .Skład tego obornika to;
zawartość suchej masy 90%
w tym materii organicznej 65%
fosfor(P2O5) 3,0%
potas(K2O) 3,0%
magnez(MgO) 1,0%
siarka(S) 1,0%
wapń(Ca0) 9,0%
ph 7
C/N* 7
*-stosunek węgla do azotu
+mikroelementy Fe,Mn,B,Mo,Zn,Cu
Posypowo rozsypywać w dawce 100-200 g/m kw
Dawkowanie -warzywa 1500-2500 kg/ha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|