Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 8:30, 27 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Niestety ZZ załatwiła Ci krzaki. Myślę, że jakieś ślady infekcji musiały być przed Twoim wyjazdem. Ten żywopłot też się do tego przyczynił. Zbytnia bliskość żywopłotu powoduje długo utrzymujące się zwilżenie liści podczas porannych ros. Przerabiałem to u siebie na działce . Pamiętam, że ZZ zaatakowała mi wtedy pomidory 2 dni po oprysku Mildex'em. Najgorsza sytuacja jest gdy żywopłot jest po wschodniej stronie. Opóźnia on wtedy nasłonecznienie.
Myślę, że do przyszłego sezonu przygotujesz się wszechstronnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pomodoro dnia Czw 8:34, 27 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kamolotka
Dołączył: 06 Lip 2015
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemcy
|
Wysłany: Czw 8:40, 27 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Dziękuję bardzo za odpowiedz, już się przygotowuje na następny sezon, myślę też o szklarni ale nie wiem czy to coś da. Z żywopłotem myślałam że będzie dobrze, odsłonięcie od wiatru, poszukam im innego miejsca za rok.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kamolotka dnia Czw 8:51, 27 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
emalia112
Dołączył: 23 Cze 2015
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:59, 03 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Ostatnio w ogrodniczym wpadł mi do ręki " nawóz jesienny". Nie miałam okularów więc nie wiem jaki skład. Ja nawozy bardzo rzadko wżywam , a tych wieloskładnikowych to wcale, jadę na oborniku. Pani powiedziała mi, że pomaga roślinom drewnieć. Raczej nie mam problemu z wymarzaniem roślin, ale ten rok jest nietypowy. Obawiam sie, że jak przyjdą deszcze, niektóre rośliny dostaną kopa i zaczną wegetacje. Czy jest taki nawóz który przyśpieszyłby drewnienie roślin. Przygotował je do zimy. Trochę się martwię o moje zatrwiany. Są piękne zielone, zbyt piękne, zbyt zielone.Zwykle jak brakuje mi wiedzy to na własną rękę staram się dowiedzieć, ale teraz mam zbyt mało czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pią 12:48, 04 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Wiesz, że nie jestem zwolennikiem stosowania nawozów mineralnych w ciemno ze względu na dużą koncentrację w nich składników. Uzupełnić braki można stosunkowo szybko i łatwo, pozbyć się nadmiaru jest niezwykle trudno . Skąd Ty wiesz, że w glebie jest dramatycznie niski poziom potasu i z tego powodu wystąpiłoby opóźnienie drewnienia nowych przyrostów ?. Jeśli zasolisz glebę potasem teraz jesienią może to mieć konsekwencje na starcie nowego sezonu.
Nie dajmy się zwariować producentom nawozów, którzy stosują różne chwyty socjotechniczne, by tylko nabijać swoje kabzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
emalia112
Dołączył: 23 Cze 2015
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:58, 04 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
O, ja jestem ostatnią osobą która by niepotrzebnie szafowała nawozami. Uprawiam woje rośliny od bardzo dawna bez nawozów, jedynie wapno i obornik.Ale ten rok jest nietypowy. Ja wiem, że w glebie moje rośliny mają to co potrzebują. Tak sądzę po ilości kwitów i po kondycji tych roślin . No cóż zobaczymy na wiosnę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 10:45, 05 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Witaj Mietku
Jaki najlepszy poplon byłby pod przyszłoroczne pomidory?
W przyszłym tygodniu będę likwidowała ogórki i chciałabym tam coś posiać, w przyszłym roku będą tam pomidory.
Czy koncentraty HT i KSM będą się nadawały do użytku w przyszłym roku, czy też lepiej je zużyć teraz?
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pouder
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Sob 11:27, 05 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Podłączam się do pytania Rzepki, w zeszłym roku siałam grykę, może teraz coś innego ale co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 14:54, 05 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Irena i Karina
Czy któraś z Was robiła wiosną analizę gleby ?. Jaki macie rodzaj gleby ?.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pomodoro dnia Sob 14:55, 05 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 15:43, 05 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Koncentraty HT i KSM przechowywać w możliwie najniższej temperaturze wyższej jednak niż 0 * C i bez dostępu światła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 15:58, 05 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych],
[link widoczny dla zalogowanych]
Mietku, analizę robiłam rok temu, za Twoją poradą jesienią rozsypałam siarczan potasu 0,7 kg/10 m2.
Wiosną podsypałam saletrą amonową 0,4 kg /10 m 2
Dzięki Twoim poradom pomidory i ogórki udały się znakomicie, dziękuję Ci za instruktaż.
Czy mam powtórzyć ubiegłoroczne nawożenie mineralne, wiem, że najlepiej byłoby zrobić powtórną analizę, zielone chcę wysiać, by przede wszystkim poprawić strukturę gleby.
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 16:48, 05 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Nie napisałaś mi jaką masz glebę. Ciężką gliniastą czy lekka piaszczystą ?.
Sądząc po zawartości magnezu to nie jest lekka gleba.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pomodoro dnia Sob 16:58, 05 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 18:30, 05 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Gleba jest gliniasta, po dużych opadach woda słabo wsiąka, jak wyschnie to robi się skorupa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pouder
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Sob 19:35, 05 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Moja gleba piaszczysta, pH 7,4 N 11, P 29, K 95, Ca 1290, Mg 81, zasolenie 0,18, tak było wiosną, nawożenie rzędowe obornikiem i do gleby nic więcej. Następna analiza wiosną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pouder
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Sob 19:41, 05 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
No nie skleroza, wg. Twoich zaleceń ;0,5kg. siarczanu potasu i amonu na 10m2 i 0,4kg. superfostatu wzbogaconego wiosną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 20:20, 05 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Irena
Rozsypać tak, jak na wiosnę , 0,7 kg/ 10 m2 siarczanu potasu i przekopać. Zagrabić i wysiać żyto. Na wiosnę , w połowie kwietnia żyto skosić, wysiać 0,4 kg/10 m2 saletry amonowej i ponownie przekopać.
Karina
Zagrab lub przeleć kultywatorem i wysiej gorczycę. Przed zimą trzeba po tej gorczycy wysiać 0,4 kg superfosfatu wzbogaconego i 0,4 kg siarczanu potasu i przekopać zostawiając glebę w ostrej skibie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Sob 20:50, 05 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Karina
Zasadniczo nawozy fosforowo-potasowe daje się jesienią. Zalecenie tyczyło wiosny jako, że analiza była robiona wiosną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 22:11, 05 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Mietku, dziękuję za pomoc
Czy Twój Costulato Fiorentino miał duże owoce?
U mnie większość była średnich i małych, w dodatku okazał się samokończący, nie wiem, czy ta odmiana tak ma, czy też to moje błędy w uprawie.
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pouder
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Sob 23:32, 05 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie , wiem co robić, na razie moje pomidory dojrzewają bardzo wolno. W takim tempie jak nie będzie przymrozków to poplon w listopadzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 3:05, 06 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Mojemu CF to najpierw wiatr złamał palika. Owoce jak u Ciebie, średnie i małe i w dodatku bez nasion. Będą w którymś nasiona to zbiorę a jak nie będzie to płakał nie będę. Obiecuje sobie sporo po Red Pear . On by mi pasował na przeciery, bo na kanapki już mam dwa malinowe na wieki wieków tj K-37 i K-149. Góra 5 odmian i głowa spokojna.
Karina
W listopadzie przecież nie będziesz siać poplonu. Postaraj się tylko przed zimą przykopać superfosfat i siarczan potasu.Wiosną dasz połowę potrzebnej dawki azotu pod grabki czy kultywator w postaci 0,4 kg/ 10m2 saletry amonowej lub 0,5 kg/10 m2 siarczanu potasu. I możesz wtedy rzędowo dać obornik
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pomodoro dnia Nie 3:14, 06 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie 8:42, 06 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Mieciu, ten C.F. dla mnie to ozdoba, posadziłam go bardziej z sentymentu do Florencji i wyglądu, jeden sezon wystarczy.
Wśród moich żelaznych odmian na pewno będzie K/37 ( nasiona od Ciebie), Red Pear ( nasiona z Legutki), w tym sezonie miałam tylko dwa krzaczki i to było za mało, oraz Brutus.Wybrałam z Perły M. nasiona z kilku dużych owoców, miałam jeden krzak z takimi pomidorkami, ciekawe, czy powtórzą cechy w przyszłym sezonie?
Pozostałe krzaki P. M. mają owoce typowe dla tej odmiany, ja je suszę, na pewno będą w przyszłym sezonie.
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 9:17, 06 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Jeśli lubisz malinowe mięsiste to polecam tego K-149. To jest pomidorek w szóstym pokoleniu. U mnie mam 2 krzaki; jeden jest typu K-37 a drugi z dzióbkiem . Pomidorki wyglądają żywcem jak czapka czekisty. Są bardzo smaczne. Tylko jak na złość też nie mają nasion na razie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie 10:50, 06 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Mieciu, ja to lubię wszystkie pomidory,, w tym roku popróbowałam kiludziesięciu odmian, nie żałuję, bo wiem, jak smakują, ale na przyszły sezon drastycznie zmniejszę ilość odmian, za to będę miała czas by lepiej o nie zadbać.U mnie w tym roku sprawdził się K/178, super plenny malinowy pomidorek samokończący, ma opinię bezsmakowego, u mnie w rodzinie był na pierwszym miejscu, niestety, też ma mało nasion.Na pewno też będzie Czudo Ziemli, owoce olbrzymie i smaczne, nawet na wyższych gronach super wiązał duże owoce.
Na K149 spróbuję zapolować, bo wiele dobrego o nim słyszałam.
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pouder
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Nie 10:56, 06 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Mam K/75, świetny, smaczny, malinowy, mięsisty,niestety z 4 owoców aż 2 nasiona. Czy można jakoś przyspieszyć dojrzewanie pomidorów na krzakach, u mnie leje i zimno i nie ma być lepiej, dobre warunki dla zz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 11:18, 06 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Karina
Niestety ryzyko ZZ jest duże i jeżeli wystąpi wszystko co jest jeszcze na krzakach może być do wyrzucenia. Temperatury w najbliższych dniach nie będą powalające. Ja zaczekam jeszcze do środy i będę obserwował prognozę temperatur
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli nic się nie zmieni to w środę a najpóżniej sobotę po wcześniejszym oprysku OW zrywam wszystkie owoce do przechowania w altanie. Tak robię co roku. W altanie średnia temperatura doby jest wyższa niż na polu i tam stopniowo dojrzewają. Można je trzymać dokąd wewnątrz altany jest temperatura wyższa niż 8 * C.
Irena
W mojej opinii pomidor kanapkowy musi mieć gen twardości by dłużej się przechowywał. Te dwa pomidory, które wymieniłem właśnie go mają.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pomodoro dnia Nie 11:22, 06 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 11:54, 06 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Co do opóźnienia dojrzewania pomidorów na krzakach. Powodów jest wiele:
- nieodpowiedni klimat
- zbyt wybiegnięta rozsada
- za głębokie sadzenie rozsady
- zbyt późne wysadzenie rozsady
- przenawożenie azotem
- nieodpowiednie warunki glebowe, ciężka lub podmokła gleba
- błędy w nawożeniu
- odmiany nie dostosowane do klimatu w danym rejonie.
W Twoim konkretnym przypadku Karina obawiam się, że w glebie jest już za mało składników tj fosforu i potasu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pomodoro dnia Nie 11:55, 06 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
legina
Dołączył: 25 Cze 2015
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Środa Śląska
|
Wysłany: Nie 15:01, 06 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Mój żelazny jadłospis na następny rok to K-37 F-6,K-149 F-6,pomidor NN malinowy z ub.wieku(mój tzw.Domowy),Rudy K-127 za smak.Na przeciery Red Pear i Brutus.
Na balkon Bartek,megagron K-37 i K149.Papryka tylko do gruntu i pewnie będzie jednak Caryca i ewentualnie Trapez.Dodatkowo do gruntu Mata-Hari jeśli Miecio poratuje nasionkami.Innych nie przewiduję.Chyba,że będą jakies K z genem twardości i smaczne jak te wyżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pomodoro
Dołączył: 02 Wrz 2014
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 15:26, 06 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Józiu
Obserwując w tym sezonie wzrost moich papryk gruntowych oraz powtórnie wysiewanych i wysadzanych w lipcu cukinii mogę Ci zaproponować pewien eksperyment. Rozsada papryki będzie rosła w kubkach bez dna i wysadzana wraz z kubkami bez wyjmowania. Na próbę wysadzę też kilka pomidorków.
Zauważyłem, że takie sadzenie przyspiesza wzrost rozsady i zabezpiecza ją przed szkodnikami glebowymi.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
legina
Dołączył: 25 Cze 2015
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Środa Śląska
|
Wysłany: Nie 15:35, 06 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Rozwiązanie nieco inne jak dotychczas.Mieciu spróbuję tego sposobu w następnym sezonie.Zacznę zbierać kubki po śmietanie 0,5l.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pouder
Dołączył: 30 Sie 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Nie 15:38, 06 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Moje pomidory po pierwszych pokazanych niedoborach Mg dostają co 10 dni oprysk siarczanem Mg i saletrą potasową, rosną pod prawie tunelem bo to góra i boki z folii, bez przodu i tyłu. Parę sztuk jest w gruncie i te mają to samo nie spieszą się do konsumpcji. Jak tak chwalicie K/149 będę go zamawiała na akcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rzepka
Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie 16:03, 06 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Józiu, dobrze jest być tak zdecydowanym
Ja na pewno nie posadzę kilkanaście odmian zeberek, bicolorów i czarnych, spróbowałam ,dziękuję, zapotrzebowaie na czarne wypełni mi Berkeley Tie Dye, owoce duże, wczesne, smaczne.Nie wyszedł mi Rudy, owoce były wielkości dużego jajka, wszystkie popękane.
Z koktailowych Perła M. , Winogronek, .megagron, K/17, super słodziutka brązowa koktailówka, Mata Hari do testów, spróbowała bym też Bartka, o ile twóca odmiany puści nasionka w obieg.
A jeszcze Aurija, miałam tylko dwa krzaczki, a zjadaczy suszonych pomidorów w domu nie brakuje..
A jeszcze żółte......
Stop... takim sposobem jestem już w drugiej dziesiątce i diabli wzięli moje mocne postanowienie o kilku ? odmianach.
Pozdrawiam Irena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|